--> Forum pokoju Wejdź a zostaniesz zgubiona czata Tlenowego

suczka swego pana

jest sobota po poludniu..siedze u kolezanki w warszawie , nagle telefon
..kochanie jestem juz wyjdz po mnie na przystanek. na chwile
mnie..zamurowalo..ale szybko ubieram buty , kurtke i wychodze..ide droga i mysle jakie
bedzie to nasze kolejne spotkanie po 3 miesiacach..wyciagam telefon
dzwonie..kochanie gdzie jestes ..on odpowiada juz ide..patrze..jest..sece podskakuje mi
do gardla..czuje..cieplo..pochodzi.. bierze mnie na rece, caluje , tuli... i
szepcze slowa..kocham cie ..jak ja za toba tesknilem..objeci idziemy do domu
kolezanki..jest tak nam ze soba dobrze..bo..jedno ma drugiego..naprawde
..nie mozemy sie soba nacieszyc..calujemy sie bez opamietania..no
..szalenstwo..milosc..pozdanie...mowie do niego kochanie chodz sie wykapiesz..a mzoe to
bedzie wspolna kapiel.., oki..mowi on..idziemy do lazienki..on w tym
szalesntwie zrywa mi ubranie..przy tym calujac..wskakujemy do wanny z piana..i tam
zaczynamy sie myc..piesic..no co tylko mozliwe...nagle wpadam an
pomysl..poczekja kochanie .siade ci na kolanka..siadam na mojego ukochanego kutaska..i
zaczynam .jazde...bosze jak ja go pragnelam..po chwili..mowie ..kochanie
..chodz..zrobimy to inaczej..staje do niego tylem, opieram sie o pralke..a on mnie
bierze od tylu..... pierwszy cios..wszedl.bosze jak mi swiat zawirowal..no
..oszalalam..po praz pierwszy poczulam jego meskosc..jego..kutaska..zlapal
mnie za biodra i zaczal..kochac..to nie byl czysty sex..to bylo pozadanie,
milosc..nie wiem co..ale ..czegos takiego jeszcze nie przezylam..po kilku
ruchach on mowi kochanie ..prosze odwroc glowe..i zaczyna mnie calowac ..i
szeptac ..slowa kocham cie..bosze...jak ja ciebie kocham..nawet nie liczyl sie
wtedy sex...wazne bylo to ze jestesmy znow razem..ze nasze ciala ..sie
polaczyly..po tak dlugim czasie..po chwili mowie kochanie poloz sie na
podloge..siadam na niego ..przodem i zaczynam ..go ujezdzac..bosze.... jak on dotyka,
caluje..piesci..jest niesamowity..
Embarassed

Wysłany: Czw 2:30, 01 Lis 2007 - scalanie
to jest czesc opowiadania.. moze i prawdziwa a tego nie powiem..;P

Brzydal

Ja pierdziule Shocked

Ale opowiadanie. Jestem pod wrażeniem że suczka swego pana napisała cos co mnie zachęciło i do realizacji powyższego opowiadania.
Oklaski i gratulacje dla ciebie za text

suczka swego pana

brzydal...chesz je skonczyc..?dobra a potem ja napisze swoje jak bylo:>dzieki zawstydzasz mnie...

Jaca

Witaski

. No jestem pod wrazeniem.............ciag dalszy w autorstwie Brzydala? ,,,,,,,,,,,no czekam z niecierpliwoscia.Pozdrowionka dawno Ci nie widzialem Suczko.............:>

suczka swego pana

Jacus a nie wiesz jak mnie znalezc:> niech on da swoja wersje a ja dam swoja:>Jacus.. mrrrrrrr ty wiesz:>:>
______________________________
Wysłany: Czw 16:08, 01 Lis 2007 - scalanie
juz mnie korci zeby dopisac dalsza czesc..ale... czekam na wersje brzydalka:> brzydalku..niooooo pisz:>buziaki;P
______________________________
Wysłany: Wto 16:05, 06 Lis 2007 - scalanie
Brzydalku... nio czekam na twoja wersje:>a tak na marginesie uwilebiam sex w wannie.. ta piana.. zapach, swiece..mrrrrr

suczka swego pana

po tym szalenstwie wychodzimy z lazienki..patrzymy ze przyszli goscie..na nasze twarze wszedl rumieniec..i zawstydzenie..ale ..jakos uszlo//ale te spojrzenia..a my udalismy jak by sie nic nie stalo i poszlismy sie przywitac z goscmi..siedlismy do stolu..ale nie na dlugo poszlismy do kuchni i zaczelismy..sie calowac...ktos wszedl..a my nic dalej sie calujemy..wrocilismy do pokoju..krotkie spojrzenia i do lazienki..tam malo nie zerwalismy ubrania, ciagle bylismy nie nasycenii ciagle nam bylo malo nas, naszego dotyku spojrzen..naprawdew tym momencie nie liczylo sie nic i nikt..tylko my nasz pozadanie milosc..pragnienie bliskosci..mowie kochanie wez mnie od tylu..i oparta o pralke z noga na umywlace..dostalam porcje mojej milosci..nie wiem czy bylo slychac krzyk moj, nie obchodzilo mnie to..i znow wejscie do gosci ich spojrzenia..a my nic..siedlismy i zaczelismy sie calowac..bylismy skupieni tylko na sobie..odeszlismy od stolu poszlismy na fotel..on siadl na oparciu i zaczal mnie piescic po wlosach ..szyji..az mni dreszcze przeszly...nie wiem co sie dzialo znami czy milosc czy pozadanie..ale..ciagle bylismy spragnienii naszych cial...jakos nie moglismy usiedziec na miejscu kocila nas lazienka..nie wiem ile czasu uplynelo..ale znow wymiana spojrzen i do lazienki..hm mowie do kochania tearz ci zrobie lodzika..i zaczelam piescic jego slicznego kutaska..po chwili kochanie mowi nie choc ..ja ci zrobie minetke i kazal mi siac na muszli , polozylam swoje nogi na ramiona..i zaczal mnie piescic jezykiem..calowac... gryzc..mmmmm juz malo brakowalo ze bede krzyczecz rozkoszy..ale uswiadomilam sobie ze ktos jest za sciana....po takiej dawce rozkoszy jezyczkiem mowie do niego ze opre sie o wanne.. i znow pozycja od tylu, bardzo ja lubie....i .ponownie wejscie do gossci ..wzrok..ich..ale my mielismy to naprawde w nosie..nie wiem ile razy chodzilismy do lazienki, az tyle tego bylo..gdzie ok, godz.6 rano stwierdzilismy ze idziemy spac..hm.jedyne wolne miejsce bylo na materacu..polozylismy sie i zaczelismy piescic..nagle czuje..jak jego meskosc rosnie..po cichutku by nie budzic tych ktorzy spali obok..zaczelismy sie kochac po bozemu..tak cichutko..delikatnie..a zarazem namietnie..po nie wiem jakim czasie ..czulam ze dochodzi..nagle ..wybuch ciepla .i jego oddech.. po tym polozylismy sie spac, nie wiem ile spalismy..ale bardzo krotko...jeszcze kilka arzy w lazience..ale..nie ma co powtarzac....wiem jedno ze bylo cudownie....ze czasem warto zyc dla takich chwil

suczka swego pana

mam ochote napisac... nowe opowiadanie tylko nie wiem jakie wybrac miejsce, ma ktos jakis pomysl..??brzydalku..nio:P

Brzydal

Pomysła mam. Może u mnie sprawdzimy jak to będzie. Zapach kadzidełek, i zapachowych świeczek, światełko się tli ...

suczka swego pana

brzydal..u ciebie:> kusisz :>kadzidelka..mmmmm..kiedy sprawdzamy:>a w jakie gory jedziesz

Brzydal

Jadę do Żegiestowa blisko granicy Słowackiej. Pewnie że kusze. No i oczywiście że u mnie Smile

suczka swego pana

brzydalku:>kusisz:>oj kusisz:>

Brzydal

Skoro kuszę to może się zdecydujesz i napiszesz cos więcej o tym kuszeniu Smile

suczka swego pana

Brzydalku:>na co sie mam zdecydowac:> mozesz napiasc:>